Alejandro Hernandez jest już w Zielonej Górze, dzisiaj po raz pierwszy potrenuje z nowymi kolegami i w sobotę powinien po raz pierwszy zagrać w zespole mistrza Polski w PLK. Publicznie przedstawił się na konferencji prasowej w siedzibie jednego ze sponsorów naszego klubu.
Hiszpan będzie grał w Stelmecie, bo Andrej Urlep uznał, że na jedynce nie może grać tylko jeden prawdziwy rozgrywający – Łukasz Koszarek, a James Florence w tej roli wypada słabiej. Stelmet zabezpiecza się też na wypadek ewentualnego urazu Koszarka.
Hernandez grał już pod Urlepem w litewskiej Dzukiji. To świetny rozgrywający, który zdobywał na Litwie w tym sezonie 8,7 punkut na mecz i miał średnio 6,1 asysty.