Mieszkańcy alarmują ws. nieodebranych śmieci w wielu dzielnicach Zielonej Góry. Nieczystości wysypują się ze śmietników na Fabrycznej i osiedlu Wazów. Sprawdziliśmy to. Okazuje się, że nie tylko tam jest problem:
O komentarz zwróciliśmy się do Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze. Krzysztof Sikora, który od dziś pełni funkcję prezesa miejskiej jednostki twierdzi, że śmieci mogą zalegać, bo w okresie świąteczno-noworocznym trzy dni były wolne od pracy. Stąd ich nagromadzenie:
Krzysztof Sikora zapewnił, że do końca tygodnia wszystkie śmietniki w mieście mają być opróżnione.