Ta historia to doskonały przykład na to, że dobro powraca.
10 lat temu Tomasz Gollob przeznaczył 22 tysiące złotych na zakup respiratora dla cierpiącej na neurogenne uszkodzenie tkanki mięśniowej Karoliny. Dziś rodzina Białonowiczów chce się odwdzięczyć sparaliżowanemu żużlowcowi i przeznacza dwa przedmioty na licytację, która odbędzie się podczas Balu Charytatywnego Stali. – Jeden z nich został wykonany przez Karolinę – mówi Wanda Białonowicz:
Mama Karoliny ma nadzieję, że przekazane na licytację przedmioty znajdą swoich nabywców:
Bal Charytatywny dla Tomasza Golloba odbędzie się 3 lutego w auli Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej przy ulicy Estkowskiego.