W rozmowie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu podkreśliłem, że państwo polskie było napadnięte i okupowane; nie ma mowy o odpowiedzialności Polski za Holokaust – powiedział PAP premier Mateusz Morawiecki.
„Zwłaszcza tak boleśnie doświadczonym narodom, jak polski i żydowski, powinno zależeć na upowszechnianiu prawdziwej, a nie fałszywej narracji historycznej. Nie brakuje w świecie ludzi, którzy niestety podejmują się zadania, by działania szlachetne przemieniać w zbrodnie. W napadniętym domu, gdzie żyją dwie rodziny i jedna zostaje wymordowana przez bandytów nie można oskarżać tej drugiej, która też została częściowo wymordowana i skatowana – o współudział” – podkreślił szef polskiego rządu.
W niedzielę wieczorem premier Morawiecki rozmawiał telefonicznie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.
Historyk Moshe Zimmermann uważa, że Polacy znajdują się w trudnej sytuacji. Z biegiem czasu przypisywana jest im coraz bardziej wina za współudział w zdarzeniach drugiej wojny światowej. Jako przykład podaje badania, które przeprowadzał w Izraelu 10 lat temu. Już wtedy 30% Izraelczyków uważało, że Polacy są tak samo (tak samo!) odpowiedzialni za Holokaust jak i Niemcy. Polska nie ma innego wyjścia. Jeżeli są takie nastroje, to Polska musi reagować. W działaniach Izraela jest pewien automatyzm gdy chodzi o Holokaust. Jednak w tym przypadku Benjamin Netanjahu jak zwykle popełnia historyczny błąd:
http://www.3sat.de/mediathek/?mode=play&obj=71401