W Rumunii żyje obecnie 20 mniejszości narodowych i etnicznych. Jedną z nich jest społeczność polska zamieszkująca głównie tereny historycznej Bukowiny – po II wojnie podzielonej głównie między Rumunię i Ukrainę. Ten cykl jest opowieścią o ich historii i życiu, próbą ukazania słuchaczowi w kraju specyficznej atmosfery polskości, którą można tam odczuć w sposób szczególny.
Cztery lata temu wraz z zespołem Pani Jadwigi Pareckiej z lubuskiej Brzeźnicy udałem się w podróż sentymentalną do korzeni pochodzenia członków zespołu i podróżujących z nami osób zaprzyjaźnionych poszukujących tam swoich rodzin, które po II wojnie zostały na Bukowinie. Województwo lubuskie zamieszkuje spora społeczność bukowińczyków przybyłych tu w ramach repatriacji po roku 1945 między innymi do Brzeźnicy i Złotnika. Na ukraińskiej i w rumuńskiej części powstał wtedy cykl dokumentalny pt. „Tryptyk Bukowiński”, będący reporterskim zapisem zdarzeń i emocji, które stały się udziałem uczestników wyprawy i przyjmujących nas wtedy Polaków. Obiecałem, że wrócę na Bukowinę, aby tym razem więcej uwagi poświęcić mieszkających tam rodakom.
Kilka tygodni temu odwiedziłem jej rumuńską, południową część (północną z braku czasu pozostawiając na rok następny). Materiały do cyklu zbierałem w stolicy regionu Suczawie, a także w Moarze (Bulaj), Pojanie Mikuli i Nowym Sołońcu – wsiach zamieszkałych przez naszych rodaków. Polacy na Bukowinie pamiętają o swoich korzeniach. Dzieci zanim pójdą do przedszkola i szkoły mówią tylko po polsku. W miejscowościach, w których mieszkają są polskie szkoły, domy, kościoły, działają zespoły folklorystyczne propagujące polski folklor i kulturę. W rodzinach przetrwały tradycje i obrzędy przywiezione przed laty ze starej ojczyzny. Jednak ta wyrazista narodowościowo społeczność ma też swoje problemy związane głównie z niskim poziomem życia i postępującą szybko w niektórych regionach asymilacją. Postanowiłem opowiedzieć Państwu o Polakach, którzy może bardziej niż my w starym kraju, wiedzą czym jest patriotyzm i przywiązanie do kultury przodków.
Zapowiedź cyklu- audycja publicystyczna z udziałem Tadeusza Krupy i Wilhelma Skibińskiego. [audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/17-opisac-11092011.mp3|titles=LSR-Posłuchaj audycji i napisz swój komentarz]
Część pierwsza cyklu – Nowy Sołoniec.[audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/17-mala-polska-i-soloniec.mp3|titles=Posłuchaj audycji i napisz swój komentarz]Wypowiedzi słuchaczy po emisji pierwszej części cyklu. [audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/19-telefony.mp3|titles=Posłuchaj]
Część druga cyklu – Pojana Mikuli.[audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/25-rep.mp3|titles=Posłuchaj]
Wypowiedzi słuchaczy po emisji drugiej części cyklu. [audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/25-tel.mp3|titles=Posłuchaj]
Część trzecia cyklu- Moara.[audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/02-rep.mp3|titles=Posłuchaj] Rozmowa w studiu po emisji trzeciej części cyklu.[audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/02-tel.mp3|titles=Posłuchaj]
Część czwarta cyklu-Suczawa.[audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/09-rep.mp3|titles=Posłuchaj]Wypowiedzi słuchaczy po emisji czwartej części cyklu.[audio:http://archiwum.zachod.pl/wp-content/uploads/2011/09/09-tel.mp3|titles=Posłuchaj]
Bohaterowie cyklu i miejsca gdzie żyją na Bukowinie Południowej (Nowy Sołoniec, Plesza, Kaczyka, Pojana Mikuli).
Reportaż interesujący,szczerość i prostota bohaterów imponująca-tchnąca patriotyzmem. Pozdrawiam serdecznie oczekując na dalszy cykl reportaży.
Jestem pod wrażenem autentyczności reportażu,nasi rodacy zamieszkujący
tamte tereny są wzruszający i szczerzy w swojej prostocie.Patriotyzm mają
zakorzeniony z pokolenia na pokolenie i dlatego kultywują polskie tradycje
i wszystko co związane jest z polskością. Dziękuję za reportaż i pozdrawiam.
Maria
Wspaniały reportaż, na który czekałam z niecierpliwością. Faktycznie, od tych ludzi można uczyć się patriotyzmu, który niestety wśród nas zanika. Zachłyśnięci otwarciem granic, zagranicznymi nowościami, powoli gubimy gdzieś swoje poczucie polskości i ukochania ojczyzny. Nagle ojczyzną staje się cały świat, a gdzieś tam, na terenach dawnej Bukowiny Polacy czczą każde polskie słowo, każdą wizytę rodaków z Polski. Pięknie rozmawiają w języku ojczystym i wciąż mają wiele do powiedzenia o kultywowaniu tradycji polskich. Słuchałam tych wspaniałych opowieści ze łzami w oczach. Tak bardzo chciało się przytulić to tych starszych ludzi i powiedzieć, że darzymy ich wielkim szacunkiem.
Czekam na ciąg dalszy. :)
Z przyjemnością wysłuchałam powtórnie audycję z cyklu „Mała Polska”.Rodacy zamieszkujący tamte strony są wspaniałymi ludżmi. Chciałabym kiedyś zawitać w te strony.Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniały reportaż ! Ludzie tacy autentyczni i mądrzy w swej prostocie i miłości do ojczyzny…nic jak tylko brać przykład.Pozdrawiam!
Po wysłuchaniu całego cyklu reportaży (Mała Polska) jestem pod wrażeniem!
Przywiązanie do kultury przodków i niezwykły patriotyzm Polaków zamieszkujących tamte tereny-jest imponujący. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wzruszające doznania.